Ochrona UV
fot. unsplash.com

Każdy z nas słyszał, że przed promieniami słonecznymi trzeba chronić się latem. Słońce wtedy praży i o podrażnienia nietrudno. Nie mówiąc już o wysuszeniu skóry. Jednak zimą, takie zabiegi jak specjalne kremy wydają się niepotrzebne. Jednak nic bardziej mylnego!

Ochrona UV zimą jest koniecznością. Mimo, że chodzimy w czapkach, szalikach i rękawiczkach, nie zapominajmy o ochronie skóry. Jak zadbać o siebie zimą? Właśnie przez kremy na zimę, które mogą zamienić się w nawyki zmieniające życie. Pielęgnacja skóry zimą to przede wszystkim ochrona. I wcale nie musi być to kosztowna pielęgnacja. 

Ochrona skóry

Ktoś może powiedzieć, weź nie szalej – w końcu jest zima i ochrona przeciwsłoneczna skóry to fanaberia. Nic jednak bardziej mylnego. Jeżeli chcesz się cieszyć gładką i promienną skórą bez widocznych zmarszczek, zadbaj o nią w odpowiedni sposób. A jednym z nich jest właśnie ochrona skóry kosmetykami z wysokim filtrem UV. 

Oczywiście, to nie jest tak, że nasza skóra nie potrzebuje witaminy D. Wręcz przeciwnie, zazwyczaj mamy jej niedobory. Jednak ochrona przeciwsłoneczna skóry sprawia, że z jednej strony, dostarczamy niezbędnych elementów a z drugiej, chronimy skórę przed negatywnymi skutkami ekspozycji na słońce.

Ochrona UV
fot. unsplash.com

To nie jest tak, że słońce zimą praktycznie nie świeci. Jeżeli jedziesz na narty i trafisz na słoneczny dzień, szybko się przekonasz, że bez odpowiedniej ochrony, nabawisz się poparzeń słonecznych. Promienie odbijające się od białego śniegu fundują nam efekt na zasadzie lustra. Działają podwójnie. Jaki więc krem wybrać?

Zobacz: Lirene Odżywczy tłusty biodrem z nagietkiem 17,50 zł; Pharmaceris A Medic Protection – krem specjalna ochrona do twarzy i ciała 54,58 zł; Krem intensywnie nawilżający Yves Rocher SPF 20 59,00 zł 

Dbaj o włosy

A przede wszystkim o skórę głowy. Zimą możemy odnieść wrażenie, że nas skalp szaleje. Często pojawia się coś na kształt łupieżu oraz włosy robią się szare i bez blasku. W dużej mierze to wina przegrzania skóry głowy. Czapki są jednym z najlepszych sposobów na ochronę przed mrozem i zimnem. Jednak, gdy chodzisz w nich non stop i nie ściągasz w ciepłych miejscach, może nieźle zaszkodzić nie tylko samej czuprynie ale i zatokom. Te również przegrzewasz i katar oraz ból głowy gotowy.

Dlatego pamiętaj, aby nie chodzić w czapce non stop a już z pewnością nie w ocieplanych miejscach. Twoje włosy ci za to podziękują. Jeżeli planujesz wyjść na spacer w słoneczny, zimowy dzień, koniecznie zabezpiecz końcówki olejkiem, który zapobiegnie przesuszaniu włosów. 

Chroń oczy!

Na szczęście do lamusa odeszły już czasy, w których chodzenie w okularach przeciwsłonecznych zimą było uważane tylko za lans. Światło odbijające się od białego śniegu może być tak samo zabójcze dla oczu, jak patrzenie na słońce latem. Stąd też nie wahaj się wkładać na nos okularów, nawet przy ogromnym mrozie. Ochrona twoich oczu jest w tym momencie priorytetem.

Inna kwestia to odpowiednie okulary. Nie daj się zwieść super oprawkom i wątpliwej jakości szkłom kupionym na bazarkach czy popularnych kosmetycznych i ubraniowych sieciówkach. Ze swoim wzrokiem nie można eksperymentować. Dlatego też postaw na sklepy optyczne i tak dobierz odpowiednie okulary do swojej codziennej aktywności. 

Ochrona UV
fot. unsplash.com

Jeżeli sądzisz, że nie masz pieniędzy na okulary za 150 zł, to zapytaj siebie, czy będziesz mieć w przyszłości fundusze na leczenie wzroku po chodzeniu w okularach przeciwsłonecznych bez ochrony UV. To kosztowne, bolesne i czasem nie dające dobrych rezultatów leczenie. Przede wszystkim więc nastaw się na przemyślaną ochronę. 

Lepiej dmuchać na zimne

Stare powiedzenie mówi, że mądry Polak po szkodzie. Nie daj się jednak zaskoczyć poparzeniom słonecznym zimą. Zaplanuj czas dla siebie, uzupełniaj witaminy niezbędne zimą i zadbaj o dobry nastrój. Rozgrzewające przyprawy niech zagoszczą w twojej kuchni, a rozgrzewające napoje niech umilą wieczorny czas. Wróć do swojego dawnego hobby i zatroszcz się o siebie. Również chroniąc swoją skórę przed promieniowaniem UV.