Nasza codzienność składa się w dużej mierze z wyuczonych, zaprogramowanych zachowań. Działamy bez zastanowienia – poranna kawa, codzienne mycie zębów, takie a nie inne produkty w koszyku w sklepie. Warto się im przyglądnąć i zmienić na będące dobre dla naszego ciała i ducha.
Nawyki zmieniające życie nie są spektakularne. To zazwyczaj małe gesty, które w sumie dodają do naszej codzienności wiele dobrego. Poranna medytacja, regularna kąpiel ziołowa albo też domowe SPA. Niby nic, a jednak poradniki mogą mieć rację – małe kroczki potrafią przenosić góry!
Zanim zaczniesz
Jeżeli chcesz coś zmienić, to najpierw musisz dobrze przyglądnąć się swojemu obecnemu funkcjonowaniu. Aby to zrobić, przez parę dni bacznie obserwuj, co się wydarza w twojej codzienności. Jeżeli chcesz, możesz nawet to spisywać na kartce. Z pewnością zrób to, jeżeli wychwycisz coś, co cię irytuje w codziennym funkcjonowaniu. Bo nad tym trzeba będzie popracować najciężej.
Mając już takie zestawienie, na innej kartce wypisz to, co trzeba wprowadzić w poranną rutynę. Nawet najmniejsza zmiana będzie traktowana poważniej, jeżeli napiszesz ją na kartce. I przynajmniej o niej nie zapomnisz. Poradniki radzą, aby dodatkowo spisać ze sobą umowę. Jednak przyjmijmy, że traktujesz siebie poważnie i nie będą potrzebne dodatkowe, urzędowe dokumenty.
Złota zasada
Zapewne masz już napisane na liście wszystko to, co chcesz zmienić i to, co pasowałoby dodać to twojej codzienności. Teraz pora na najważniejszą kwestię, która sprowadza się do stwierdzenia, że kropla drąży skałę. Weź pierwszą z listy rzecz którą chcesz wyeliminować i ustaw jako priorytet. Dodaj do tego zdrowy nawyk i masz parę nad którą będziesz pracować przez 21 dni.
Jeżeli chciałabyś wprowadzić wszystkie zmiany na raz, nawet te najmniejsze, szybko ogarnie cię zniechęcenie. I o trzech tygodniach z nowym nawykiem można zapomnieć. Gdy jednak podejdziesz do sprawy małymi krokami, może się okazać, że cała sprawa z wprowadzaniem nowych nawyków jest prawie niezauważalna. No dobrze, skoro system jest już opanowany, pora przejść do popularnych zdrowych nawyków, które ułatwiają życie.
Poranna rutyna
Rano większość z nas się spieszy. Bo późno chodzimy spać, potem pięć drzemek i lecimy szybko do naszych porannych zajęć. A gdyby tak inaczej?
- Zacznij swój dzień godzinę wcześniej – a co za tym idzie, kładź się wcześniej spać. Dzięki temu rano zyskasz trochę spokoju.
- Dzień rozpocznij od krótkiej sesji jogi. Jeżeli to za dużo, poświęć trochę czasu na poranną medytację. 10 minut w ciszy pozwoli uspokoić pędzące od rana myśli.
- Zamiast filiżanki kawy, napij się szklankę wody. Gdy dodasz do niej odrobinę soku z cytryny oraz kurkumy, podkręcisz swój metabolizm i od razu zrobi ci się cieplej.
- nie wychodź z domu bez śniadania. Zjedz coś ciepłego, co rozgrzeje cię na cały dzień.
Planowanie
Ta czynność kojarzy się z kontrolą i żmudnym spisywaniem istotnych spraw do których nigdy się nie zagląda. Jednak w tym przypadku się przyłóż, bo takie spisywanie ma niesamowitą moc.
- Planuj posiłki na cały tydzień – dzięki temu na zakupy jeździsz raz w tygodniu i robisz zapasy. Poza tym nie kusi cię nic innego, bo masz wszystko spisane na liście. Dzięki temu również oszczędzasz pieniądzie.
- Zaplanuj czas dla siebie – to nie jest takie trudne, gorzej z egzekwowaniem tego. Pół godziny tylko na swoje potrzeby to dla niektórych jest prawdziwy luksus. Najczęściej spycha się to gdzieś na koniec dnia, a potem już brakuje siły. Postaw siebie na najważniejszym miejscu!
Codzienne relacje
Jednym z nawyków które statystycznie chcemy najczęściej wprowadzić, jest pielęgnowanie przyjaźni i relacji rodzinnych. Dlatego też:
- ustaw sobie przypomnienie w telefonie – zadzwoń do mamy/babci/przyjaciółki. Niech to będzie termin żelazny, który wykonasz. Chociażby 5 minut rozmowy z pewnością poprawi humor nie tylko tobie.
- Staraj się patrzeć na swoich bliskich całkiem nowym spojrzeniem. Codziennie. – to jest bardzo trudna sprawa zwłaszcza, gdy jest się już w długich relacjach.
Podsumowując, nawyki zmieniające życie mogą mogą to być witaminy niezbędne zimą albo odpowiednia pielęgnacja skóry. Cały problem polega na tym, aby wsłuchać w potrzeby swojego ciała. I wcale nie musi to być kosztowna pielęgnacja. Ważne, aby towarzyszył ci przy tym dobry nastrój.
